Moje wpisy
10.10.2014Niestety wakacje szybko się kończą i trzeba zabrać się ostro do pracy! Wakacje były cudne, a powrót do rzeczywistości trudny, ale szybko wpadłam w wir pracy odnajdując swoje spełnienie w nowym programie, któremu poświęcam ostatnio niemal całą swoją uwagę Nie, nie, nie zapomniałam o innych programach, w których uczestniczę i czerpię zyski, ale nowość wymaga szczególnej uwagi, zwłaszcza jeśli widzę w niej niesamowity potencjał Czemu i co to jest? Poczytaj w zakładce "Zarabiaj! PREISCOIN!" oraz w "Ciekawostkach", gdzie dużo się na ten temat rozpisuję To Twoje zadanie domowe na dziś! Zobacz, co mnie tak zachwyciło, zauważ to, co ja dostrzegam, a jeśli się ze mną zgadzasz, to zarejestruj się. Możesz też napisać mi swoje zdanie na ten temat! Czekam A teraz wracam do pracy! Pa!
31.08.2014
Tak, ja chcę! Taki jest mój cel, który sobie stawiam na najbliższe miesiące! Chcę 1200 CP w MAP! I taaaakie zarobki I wiem, że to jest realne, zwłaszcza z taką polityką reinwestycji, więc do tego dążę:-) A Ty?
27.07.2014
Gdzie są moje wakacje? Będą, będą, ale dopiero we wrześniu. Już zaczynam odliczanie dni
Niestety mam problem z zebraniem dobrej ekipy, ponieważ "praca, brak urlopu, szef nie pozwoli wyjechać w tym terminie, nie ma pieniędzy, kupiłem pralkę, lodówkę, spłacam kredyt, no i na wakacje już nie starczy...". Taka oto rzeczywistość. A na pytanie: "a czy zrobiłeś coś w tym kierunku, aby zmienić swoje życie?" każdy odpowiada, że nie, bo niby co?
Jak to co? Jest naprawdę wiele możliwości! Nie mówię, że można stać się bogaczem od razu, ale można iść małymi krokami w dobrym kierunku. Małymi, bo trzeba czasu, cierpliwości, w niektórych programach nawet jakiejś inwestycji. Oj, kolejne drastycznie brzmiące słowo! "Inwestycja". Wiadomo, że każdy chciałby osiągnąć coś nie dając niczego. Ale tak się nie da! Rety, gdyby pieniądze spadały z nieba, nie byłoby ludzi pracujących! A PIENIĄDZ ROBI PIENIĄDZ!!!
I nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak szybko można pomnożyć pieniądz w sieci! Nawet z małego wkładu, może z czasem uzupełnianego, można zarobić naprawdę pokaźną comiesięczną sumkę!
Sprawdźcie, co ja wam proponuję. A może macie jakieś własne, sprawdzone programy? Jeśli tak, napiszcie: agnieszkka.wrobelll@gmail.com
Miłej niedzieli!
17.07.2014
Przeczytalam dzisiaj niezwykle madry post Tony'ego Bootha. Jest tak prawdziwy, ze postanowilam sie nim z wami podzielic (moje tlumaczenie):
Jest całkowicie zrozumiałym, dlaczego ludzie nie ufają firmom internetowym w dzisiejszych czasach. Wielu z nich nie udało się z powodu złego planowania i zarządzania. Nawet najmocniejsi marketerzy sieciowi zaczęli wątpić w ten przemysł w ciągu ostatnich 2 lat z powodu zbyt wielu upadających przedsiębiorstw. Nie będę starał się przekonać Ciebie, że MAP jest inny, ale fakty mówią same za siebie:
1. Od 0 do 48000 członków w ciągu 7 miesięcy, którzy otrzymują wypłaty co 20 minut
2. Kliknięcie w 10 reklam dziennie zajmuje 5 minut, a kwalifikuje Cię do udziału w zyskach
3. Wypłaty bezpośrednio na konto bankowe lub Pay Pal jednym kliknięciem przycisku
4. 10% współczynnik klikalności reklamy
5. Ponad 400 pozytywnych filmów video zamieszczonych na Youtube przez członków
6. Działające 24 godziny na dobę biuro obsługi klienta odnotowane jako najlepsze w branży
7. Wielu członków otrzymuje wsparcie w grupie, wszelką pomoc i porady
8. Wydarzenia "na żywo" w UK, a teraz również w Europie
9. Zatwierdzony plan wzrostu na 5-10 lat
10. W globalnym rankongu Alexa MAP znalazł się na pozycji 3000 spośród 70 milionów stron internetowych (ranking najczęściej odwiedzanych stron internetowych - mój przypis)
Ile jeszcze dowodów potrzebujesz, aby kliknąć w link poniżej i dołączyć za darmo? Tak, za DARMO - oto kolejny powód, dla którego powinieneś to zrobić!
Wiecej informacji o MAP znajdziesz tutaj: http://online-biznes.pl.tl/Zarabiaj-ar--M-.-A-.-P-.-.htm
Na począątek kilka słów o mnie:-)
Nazywam się Agnieszka Wróbel i jestem zwyczajną dziewczyną. Skończyłam marketing i zarządzanie na Uniwersytecie, znalazłam pracę w zawodzie i... wszystko byłoby ok, gdyby ta szara rzeczywistość najzwyczajniej w świecie nie zaczęła mnie przytłaczać... Codzienne wstawanie o 6 rano, mordercza przeprawa przez korki, potem minimum 8 godzin w zatłoczonym biurze, dwojąc się i trojąc, by zadowolić wiecznie zresztą i tak niezadowolonego szefa... I taki kierat przez 5 dni w tygodniu! A, co najgorsze, ponieważ należę do upartych, to nawet zaczęłam odnosić sukcesy zawodowe, które (niestety, albo - patrząc z perspektywy czasu - stety) nie szły w parze ze wzrostem zarobków. Po kolejnej żałosnej "podwyżce" 75 zł brutto powiedziałam sobie: DOŚĆ!
Zaczęłam szukać alternatywnego źródła dochodu. Ponieważ zawsze miałam parcie na samodzielność, marzył mi się mój własny biznes. Niestety moja rodzina nie należy do zamożnych, nie mam też bogatej cioci w Ameryce:/, założenie własnej firmy nie wchodziło w grę. Wkład niezbędny na rozpoczęcie działalności zdecydowanie przekraczał moje możliwości finansowe, a nawet gdybym chciała podpisać cyrograf z bankiem, nie pozwalała mi na to moja zdolność (a raczej kompletny jej brak) kredytowa...
Wtedy zainteresowałam się marketingiem sieciowym I to było właśnie to, czego szukałam! Oczywiście, nie było tak prosto. Jak zapewne wiecie, w sieci roi się od cudownych ofert, które obiecują niezmierne bogactwo, niemalże bez własnego udziału i to w zastraszającym tempie! Rety, gdyby to było takie proste, to przecież nikt na świecie by już nie pracował!
No, ale wracając do tematu, szperałam, szukałam, testowałam chyba wszystko (no, może poza giełdą, po prostu z uwagi na samokrytykę, jaka wskazywała na mój brak wiedzy w tym temacie), nawet "udało mi się" przegrać 100$ po zastosowaniu cudownej metody na ruletkę... No, ale idąc za stwierdeniem, że rynek najpierw trzeba zbadać, postanowiłam spróbować nawet tego, chyba tylko z przekory, aby móc później z pełnym przekonaniem (już nie na 99, ale na 100%) stwierdzić, że owa metoda nie działa.
Nie będę tutaj rozpisywać się o różnych działąjących mniej lub bardziej metodach, które w konsekwencji okazały się nie tym, czego szukałam, tylko przejdę od razu do sedna: otóż wybrałam sobie niektóre z nich. Jakie i dlaczego? O tym w osobnym poście:-)
Dlaczego akurat MyAdvertisingPays?
Wiadomo, każdy chciałby zarobić kokosy minimalnym wkładem własnym (i finansowym i czasowym). Dlatego też firmy-krzaki przedstawiają codziennie miliony ofert kuszących szybkim zarobkiem w niezwykle krótkim czasie. Czytamy takie ogłoszenia, tworząc sobie w myślach niesamowite wizje bogactwa, jakie ma na mas spaść za miesiąc lub dwa... po czym przeżywamy głębokie rozczarowanie, gdy okazuje się, że taki program nie działa:-(
Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie ma żadnej, kompletnie żadnej metody, która da nam tysiące dolarów/euro/złotówek za nic. I nie w tak krótkim czasie! Czy słyszałeś o możliwości rozkręcenia własnego biznesu poza wirtualnym światem bez kompletnie żadnego wkładu finansowego i zaangażowania? Dlaczego więc w e-biznesie miałoby być inaczej? Dlaczego oczekujemy, że będzie inaczej? No, może niektórym udaje się wygrać w lotto, ale to raczej pozabiznesowy sposób na wzbogacenie się.
Wiem, że wszyscy ludzie różnią się pod wględem zamożności, systematyczności i pracowitości. Jednak wspomniany przeze mnie program daje szansę na zarobek każdemu (temu, co chce zainwestować - szybciej, a temu, co lubi polecać - może w trochę dłuższym czasie, chociaż kto wie...
MyAdvertisingPays pozwala zarabiać na dwa sposoby: jeśli masz odrobinę gotówki na inwestycję, kupujesz pakiety reklamowe, które generują aż 120% zwrotu! Żadne konto oszczędnościowe, żaden bank nie daje Ci takiej możliwości! To prawdziwy ewenement na rynku. Jednak... nie musisz ich wcale kupować. Możesz polecać program i wzbogacać się jedynie na dochodzie z sieci partnerskiej lub też dochód od partnerów inwestować w pakiety! A jeśli nie lubisz polecać, możesz zarabiać tylko na pakietach. Program daje Ci wybór, który zależy tylko od Ciebie i Twoich możliwości.
Program dokładniej opisałam w zakładce z boku. Poczytaj i przeanalizuj. Jeśli masz jakieś pytania do mnie, potrzebujesz wyjaśnień, napisz. Skorzystaj z zakładki: Kontakt lub napisz bezpośrednio na adres: agnieszkka.wrobel@@gmail.com